Przejdź do treści Przejdź do stopki

Aga Sochal – podejść krytycznie i twórczo do zastanej sytuacji

Pandemia to zjawisko, którego wcześniej nie znaliśmy. Kiedy się zaczynała w marcu 2020, nikt nie przypuszczał, że potrwa tak długo i że aż tak silnie wpłynie na nasze życie.

Liczne ograniczenia, a zwłaszcza kwarantanna, to doświadczenie dla wielu osób wręcz traumatyczne. Dopiero 24 lutego 2022 dowiedzieliśmy się, że może być jeszcze gorzej.  Zanim Putin napadł na Ukrainę, dla wielu z nas całym światem stały się wnętrza naszych mieszkań. Aga Sochal wykorzystała ten czas do stworzenia kilku interesujących cykli fotograficznych. Napisała o nich i o sobie tak:

Przesłane zdjęcia to składowe kilku projektów: 

Home Pandemic Home, 2020 

Abstrakcyjne krajobrazy to w rzeczywistości przestrzeń domu i przedmioty do tej pory niezauważalne. Przestrzeń, która w czasie pandemii skurczyła się nieznośnie, stając się jednocześnie całym światem. Jedyną możliwością podróży. 

We’re packed, 2021 

Połączenie lodu i opakowań to nie tylko oczywista symbolika związana z wizją katastrofy klimatycznej. Lód to także forma zmienna w czasie, przewidywalna, ale uchwycona w zamrożeniu. Tak, jakby nic nigdy miało się już nie zmienić, a jednak wiemy – lód topnieje, odlicza czas do końca znanego nam do tej pory świata. 

Grand Empty Hotel, 2020 

Jakim światem byłby świat bez podróży? Bez przepływu, ruchu, wymiany doświadczeń. Zdjęcia powstały w okresie, kiedy hiszpańska turystyka powoli już zdawała się otrzepywać z kurzu pandemii. Ale może na świecie już na zawsze pozostanie ta dziwnie znajoma niepewność? 

Zachęcam również do zobaczenia mojego projektu złożonego w formie publikacji internetowej na platformie Issuu: https://issuu.com/agasochal/docs/mor_e_aga_sochal Projekt ten to dla mnie początek działania w obszarze, który zawsze był dla mnie ważny i prowokował pytanie o to, jak mamy być wrażliwi estetycznie, skoro otacza nas wizualny nieład? Jak przerwać to błędne koło i wykształcić kojenie pokolenia, aby nie powielały naszych błędów? No i w końcu – czy da się spojrzeć na naszą polską brzydotę inaczej, łaskawym okiem? Zdjęcia są ilustracją nadmorskich miejscowości, tonących w pamiątkach i kebabach XXL. Refleksją nad obrazem jednego z najpiękniejszych wybrzeży Europy, zalanym plastikowymi koszmarkami. Ironicznym szukaniem odrobiny piękna w wizualnym bałaganie.

Aga Sochal – z wykształcenia socjolożka, zawodowo i z miłości zajmuję się fotografią. Obecnie kończę studia na kierunku fotografia w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. W fotografii szukam zaskoczenia, gry z odbiorcą, nieoczywistości i nieco humoru. Interesują mnie tematy związane z człowiekiem, choć, przewrotnie, ten rzadko występuje na moich zdjęciach. Moje prace pojawiły się między innymi na Międzynarodowej Otwartej Wystawie Autoportret w kwadracie (2021, 2022), Foto Art Festival w Bielsku-Białej (2021), Festiwalu Nowej Sztuki Labirynt we Frankfurcie (2021), wystawie WALIZKA – nocny BAGAŻ… SEN, odbywającej się w galerii Szklarnia w Łodzi oraz na obecnie trwającej wystawie indywidualnej w galerii APS w Warszawie. W czerwcu moje zdjęcia będzie można zobaczyć też na dwóch wystawach odbywających się w ramach Fotofestiwalu w Łodzi.

Tyle autorka, teraz głos należy do Was, czyli do Czytelników – co myślicie o zaprezentowanych portfolio? Aga Sochal z pewnością czeka na Wasze komentarze…

Skomentuj

This Pop-up Is Included in the Theme
Best Choice for Creatives
Purchase Now