Aleksander Czekmieniew, fotoreporter „z krwi i kości”, wszedł przebojem do kanonu ukraińskiej „wysokiej” fotografii. Warto przy tym odnotować, że jako autor kilku dużych, robiących wrażenie fotograficznych projektów, nie padł ofiarą „choroby XX wieku”, jak bywa określane myślenie projektowe w fotografii. Zdjęcia do paszportuJeden z adeptów sztuki zauważył, że od pewnego czasu artyści nie tworzą, a…