Damian Chrobak „Wycinek rzeczywistości”
Wernisaż 23.09.2022 / godzina: 17:00 / Galeria im. Sleńdzińskich w Białymstoku, ul. Wiktorii 5
Wystawa „Wycinek rzeczywistości” to subiektywny obraz życia codziennego Londynu. Zarejestrowane aparatem ciekawe zdarzenia, które dosłownie wydarzyły się na ulicy. Uważny dokumentalny zapis, krótkich historii blisko 12 milionowego miasta. Wnikliwe spojrzenie fotografa na rzeczywistość wielokulturowej metropolii. Często jedno zdjęcie to jedna krótka historia. Osobiste dekodowanie kultury wielkiego miasta, symboli i znaków czasu utrwalone na kolorowym negatywie. Dokumentalna fotografia uliczna Damiana Chrobaka oscyluje pomiędzy powagą, żartem a czasem balansuje na cienkiej linii groteski. Inteligentne i wrażliwe spojrzenie na mikro historie londyńskiego świata zapisane w częściach sekundy za kurtyną migawki aparatu z czerwoną kropką.
Urodzony w 1977 roku w Jastrzębiu Zdroju (Polska), Damian Chrobak jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików od 2010 roku, założycielem Un-Posed – kolektywu fotografii ulicznej skupiającej kilku czołowych artystów tego nurtu, którzy urodzili się w Polsce, ale pracują w różnych kraje.
Po studiach na Akademii Fotografii w Warszawie, Damian Chrobak przeniósł się do Londynu w 2004 roku, gdzie ukończył kurs fotografii czarno-białej na University of Arts w Londynie. Od tego czasu dokumentuje uliczne życie miasta. Jego prace były publikowane w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Polsce i innych krajach Europy. Damian Chrobak jest także autorem niektórych okładek do książek i nagrań. Obecnie fotograf mieszka w Londynie i pracuje nad swoimi projektami dokumentalnymi i fotografiami ulicznymi.
Fotografia uliczna charakteryzuje się niezwykłą wrażliwością na wgląd estetyczny, psychologiczny i socjologiczny. Fotograf wyławia bieg wydarzeń otaczających pozornie nieistotne momenty i ujawnia ich szczególną wagę. „Specjalna dla mnie w fotografii jest głęboko humanitarna refleksja nad naturą jednostki lub mas społecznych”. Uchwycając codzienność, mówi, „jesteśmy przez nią otoczeni przez większość czasu, ledwo ją zauważając”. Dowodzi to, że tak zwane zwykłe, nieistotne chwile w życiu często mają swój ukryty sens, są ciekawe, zabawne, dziwaczne i zapadają w pamięć. Przechadzając się ulicami miasta XXI wieku, staram się uchwycić na kliszy coś ponadczasowego, odwieczną prawdę o ludziach, której prawda nie zmieniła się od setek, tysięcy lat.